Do Krynicy dotarłem po dość męczącej drodze, prowadzącej z Muszyny przez Jaworzynę Krynicką (opis we wcześniejszym poście), ponadto miasto widziałem już kilka lat temu. Wybrałem się więc jedynie na krótki, "przypominawczy" spacer.
Co ciekawego jest tu do zobaczenia?
Muzea (zabawek i Nikifora);
zabudowa uzdrowiska (częściowo drewniana i urokliwa, częściowo monumentalna w XIX -wiecznym stylu);
Góra Parkowa i położony na niej Park Zdrojowy (można wjechać kolejką);